Kuniskis zakończył swoją 32-letnią karierę w maju 2024 roku, by zasłużyć na odpoczynek. Mimo to, minione lato spędzone głównie na wodach Północnego Michigan, już wkrótce stało się dla niego wyzwaniem. Po licznych rozmowach telefonicznych z byłymi współpracownikami, powrót do pracy stał się nieunikniony.
Rozmowy z prezesem Stellantis, Johnem Elkannem, ostatecznie doprowadziły do propozycji powrotu. Kuniskis miał chwile wahania, lecz jego żona, znając jego miłość do pracy, wspierała go w decyzji.
Po powrocie, Kuniskis raportuje do Antonio Filosy, który zarządza regionami Ameryki Północnej i Południowej. Tim jasno określił, że nie aspiruje do stanowiska CEO Stellantis – zależy mu na bliskości produktu i rozwijaniu marki Ram.
Kuniskis musi zmierzyć się z trudnościami: sprzedaż Ram spadła o 19% w 2024 roku. Ram musi odbudować swoją pozycję jako kluczowy gracz w portfolio Stellantis, które boryka się ze spadkiem sprzedaży innych marek.
Kuniskis koncentruje się na esencjonalnych dla Ram elementach: stylistyce, funkcjonalności i potężnych zespołach napędowych, by sprostać wymaganiom klientów.
Tim Kuniskis wrócił do Stellantis jako szef Ram z pełnym zaangażowaniem, by poprawić wyniki działu i skupić się na rozwoju marki. Przed nim stoją wyzwania, ale też ogromny potencjał do wykorzystania i dostarczenia produktów, które odpowiadają na potrzeby rynku.