Według Bloomberga, Han Hai Precision Industry, znana lepiej jako Foxconn, planuje zakup reszty udziałów Renault w Nissanie. To potencjalnie strategiczny ruch, mogący przyspieszyć rozwój elektryfikacji w branży.
Porozumienie między Hondą a Nissanem może zaowocować wspólnymi projektami pojazdów elektrycznych, co pomogłoby obu firmom dogonić liderów rynku, takich jak Tesla. Obie firmy podpisały już nieobowiązujące porozumienie o strategicznej współpracy.
Renault inicjuje swoje wyjście z sojuszu z Nissanem, redukując swoje udziały. Poszukiwanie nowych partnerów, takich jak Geely czy Saudi Aramco, pokazuje, że francuski gigant ma inne plany na przyszłość.
Potencjalne przejęcie udziałów przez Hondę mogłoby umożliwić jej dostęp do platform Nissana, co mogłoby zaowocować nowymi modelami SUV-ów i pickupów.
Foxconn, znana z produkcji urządzeń elektronicznych, może wnieść nowe podejście do produkcji samochodów, szczególnie w kontekście przeniesienia części produkcji do byłej fabryki General Motors w Ohio.
Honda i Nissan starają się umocnić swoją pozycję na rynku EV poprzez strategiczne partnerstwa. Foxconn z kolei wkracza na arenę motoryzacyjną, co może przynieść nowe rozwiązania i szanse dla obu japońskich gigantów. W obliczu ciągłych zmian przyszłość partnerstw w przemyśle motoryzacyjnym nabiera nowego wymiaru.
 | Obawiam się, że to dopiero początek spirali spadkowej dla Nissana. Zaangażowanie Foxconnu może wcale nie zmienić tej trajektorii. |
 | Jestem sceptyczny co do tego, czy Honda będzie w stanie zmienić sytuację Nissana. Partnerstwa nie zawsze prowadzą do sukcesu. |
 | Ta transakcja może być ryzykownym posunięciem zarówno dla Hondy, jak i Nissana. Muszą one dostosować swoje strategie, aby naprawdę konkurować na rynku pojazdów elektrycznych. |
