Ford nie będzie miał łatwego zadania; zmierzy się nie tylko z Ferrari, ale także z takimi gigantami jak Aston Martin, Cadillac, Alpine, BMW, Peugeot, Porsche i Toyota. Lista konkurentów na sezon 2025 zapowiada jedno z najbardziej fascynujących starć w historii.
Ford Performance zamierza uruchomić pełny zespół fabryczny, by powtórzyć słynne zwycięstwo 1-2-3 z 1966 roku i kolejne trzy triumfy. Choć plany są jeszcze w fazie początkowej, Ford przypomina swoje osiągnięcia z lat 1966-1969.
Bill Ford, prezes firmy, podkreśla wagę rywalizacji w Le Mans:
> "Gdy ścigamy się, robimy to, by wygrać. Nie ma toru ani wyścigu, który znaczy więcej dla naszej historii niż Le Mans. Tam pokonaliśmy Ferrari w latach 60. i zaskoczyliśmy świat 50 lat później, bijąc ich ponownie. Jestem zachwycony, że wracamy do Le Mans, by rywalizować na najwyższym poziomie wyścigów długodystansowych. Jesteśmy gotowi ponownie rzucić wyzwanie światu!"
Richard Mille, prezydent komisji wyścigów długodystansowych FIA, dodaje:
> "Złoty wiek wyścigów długodystansowych jest tu i teraz."
Ford zapowiada powrót do legendarnych wyścigów Le Mans z wielkimi ambicjami. W obliczu silnej konkurencji, wyścig w 2027 roku zapowiada się jako spektakularna bitwa gigantów. Czy Ford powtórzy historyczne sukcesy z lat 60.? Wkrótce się przekonamy!