To niespodziewany spin-off z serii platformówek o jaskiniowcach Chuck Rock, który wprowadza nas w świat motocyklowej rywalizacji. Ze względu na boczne wózki i styl jazdy inspirowany Mario Kart, różnice są jedynie teoretyczne. Gra działała płynnie na ówczesnym sprzęcie PC, oferując charakterystyczną, blokową grafikę. Niestety, wersje konsolowe były już mniej płynne, zwłaszcza na przestarzałym sprzęcie jak Sega 32X czy Panasonic 3DO.
Flinstonowska tematyka prowadziła do kreatywnych gier słownych przy tworzeniu nazw postaci, takich jak Cliff Ace, Brick Jagger i Granite Jackstone. Trasy były pełne przeszkód, które przypominały wczesne cywilizacje, oferując wiele elementów do zderzenia.
Neolityczni zawodnicy mierzyli się z prehistorycznymi przeciwnikami - dinozaurami, którzy skutecznie utrudniali awans w klasyfikacji. Nieprzemyślane zakręty kończyły się ratowaniem przez pterodaktyla.
BC Racers na zawsze pozostały w pamięci fanów, choć ostatecznie zostały przyćmione przez kolejne dzieło projektanta Toby'ego Garda. Seria Tomb Raider miała mieć kulturowy wpływ porównywalny do asteroidy, która zniszczyła dinozaury.
BC Racers to niezapomniana gra, która z humorem połączyła jaskiniowców i prehistoryczną scenerię w emocjonujących wyścigach. Choć może nie odniosła wielkiego sukcesu, wciąż pozostaje częścią nostalgicznych wspomnień graczy z lat 90.