Kalifornijska firma Aptera Motors ogłosiła, że jej solarne auto elektryczne, Aptera, osiągnęło końcowy etap rozwoju. Prototyp, gotowy do produkcji, zostanie zaprezentowany na targach Consumer Electronics Show w Las Vegas.
W 2019 roku Aptera chwaliła się zasięgiem do 1000 mil na jednym ładowaniu i możliwością przejechania 40 mil dziennie dzięki energii słonecznej. W 2025 roku firma podaje zasięg 400 mil na jednym ładowaniu oraz tę samą dzienną dawkę słonecznych mil. W mniej słonecznych regionach, takich jak Anglia, Aptera umożliwia szybkie ładowanie z gniazdka, oferując 400 mil zasięgu w mniej niż godzinę.
Aptera wykorzystuje 700 watów zintegrowanych ogniw słonecznych, lekki kompozytowy korpus, trzy silniki elektryczne w kołach oraz napęd na wszystkie koła. Pojazd oferuje przyspieszenie do 60 mph w zaledwie 4 sekundy, a jego maksymalna prędkość to 101 mph.
Firma nawiązała współpracę z włoskim projektantem samochodów, Pininfarina, w celu zaprojektowania aerodynamicznego kształtu pojazdu. Dzięki temu udało się osiągnąć bardzo niski współczynnik oporu aerodynamicznego wynoszący 0,13.
Od czasu premiery Aptera zebrała zamówienia o wartości 1,7 miliarda dolarów, co przekłada się na około 34 tysiące dolarów za samochód. W słonecznej Kalifornii większość kierowców może niemal całkowicie unikać tradycyjnego ładowania, korzystając z energii słonecznej.
Aptera wprowadza innowacyjne rozwiązania do świata motoryzacji dzięki solarnemu napędowi. Choć nie wszędzie jest dużo słońca, firma oferuje imponujące rozwiązania techniczne, które z pewnością stanowią ważny krok w kierunku zielonej przyszłości motoryzacji.