- Silnik: 6,2-litrowy V8 generujący 415 KM
- Napęd: Manualna, sześciobiegowa skrzynia biegów
- Konstrukcja: Australijski Holden Commodore, dostosowany do rynku amerykańskiego
Model G8 GXP trafił na rynek w trudnym okresie kryzysu finansowego, co ograniczyło jego sprzedaż. Egzemplarz na sprzedaż ma zaledwie 40 000 mil przebiegu i brak szyberdachu, będąc jednym z zaledwie 22 takich w tej konfiguracji. Może okazać się prawdziwym rarytasem dla kolekcjonerów.
- Hamulce: Wysokiej klasy system Brembo ukryty za 19-calowymi kołami
- Podwozie: Dopracowane na torze Nürburgring, z ulepszoną sportową zawieszką
- Wyposażenie: Komfortowe fotele i system audio z 11 głośnikami zapewniające przyjemność z jazdy
Gdyby nie globalny kryzys finansowy w 2009 roku, ten model mógłby dać Pontiacowi szansę na przetrwanie. Niestety, GM zakończył produkcję Pontiaców w 2010 roku, a dekadę później z rynku zniknął Holden.
Aukcja tego wyjątkowego modelu kończy się 26 grudnia. Osoby zainteresowane klasycznymi, mocnymi limuzynami powinny mieć to na uwadze.
Pontiac G8 GXP to rzadko spotykany samochód o dużej wartości kolekcjonerskiej. Łączy w sobie moc, styl i wyjątkowość, pozostając jednym z najbardziej fascynujących modeli, jakie Pontiac kiedykolwiek stworzył.
 | To fantastyczny samochód, ale zastanawiam się, czy jego wartość kolekcjonerska utrzyma się w dłuższej perspektywie. Rynek może być kapryśny. |
 | Chociaż ten samochód jest imponujący, zastanawiam się, ile osób faktycznie chce obecnie dużego sedana. Trendy rynkowe są temu przeciwne. |
