Ian Gordon Murray to dla wielu uznawany za największego innowatora w Formule 1 oraz w szeroko pojętej motoryzacji. Jego kreatywność nie przestaje zaskakiwać na nowym etapie kariery. Model GMA T.50, pod jego przewodnictwem, zdobył uznanie jako doskonały samochód do prowadzenia, a dostawy serii 100 egzemplarzy zakończą się w 2025 roku. Co więcej, firma Murray'a planuje wprowadzenie nowego modelu T.33.
78-letni Murray, projektant ikonicznych aut, takich jak Brabham BT46B, czy McLareny z czasów mistrzowskich triumfów Prosta i Senny, rozpoczął swoją przygodę z projektowaniem w młodości, w południowoafrykańskim Durbanie. Jego działania przyczyniły się do tego, że McLaren F1 jest uważany za jeden z najlepszych samochodów w historii.
W rozmowie z Top Gear Murray stwierdził, że wyróżnienia są miłe, ale jego ścieżka życiowa to przede wszystkim realizacja pasji. Pochodząc z klasy pracującej, postanowił zamiast studiów zainwestować w praktyki, co zaowocowało skonstruowaniem pierwszego samochodu wyścigowego już w wieku 19 lat.
Murray rozpoczął pracę w zespole Brabham przypadkowo, ale szybko zyskał na znaczeniu, stając się szefem biura projektowego. Mimo trudnych warunków, takich jak zimne mieszkanie w Claygate, projektował prototypy dla Le Mans oraz stworzył własny samochód Minbug, który sfinansował z własnych środków.
Murray zwraca uwagę, że niewiele osób obecnie dysponuje tak wszechstronną wiedzą, obejmującą zarówno aerodynamikę, jak i mechanikę. Jego fascynacja F1, samochodami sportowymi i drogowymi, a także postacie takie jak Ron Dennis czy Enzo Ferrari były dla niego ogromną inspiracją.
McLaren F1 - pierwszy samochód z karoserią wykonaną z włókna węglowego, nie był projektowany z myślą o wyścigach, ale mimo to zdobył zwycięstwo w Le Mans. Według Murray'a, osiągnięcie to było trudniejsze niż triumf w mistrzostwach F1.
Murray obecnie pracuje nad biografią, która uwzględni różnorodne aspekty jego życia, od projektowania domów po kolekcjonowanie koszulek. Pomimo wielu osiągnięć, ma jeszcze wiele planów na przyszłość i nie zamierza zwalniać tempa.
Gordon Murray, będący ikoną motoryzacji, uosabia to, jak pasja i determinacja mogą prowadzić do przełomowych osiągnięć. Jego historia inspiruje i przypomina, że prawdziwa miłość do pracy nigdy nie wygasa, a nowe wyzwania zawsze czekają za rogiem.