W Europie nowy bZ4X będzie oferował o 12% większy zasięg. Jeżeli amerykańska wersja podąży tym śladem, jej zasięg wzrośnie z 252 do 282 mil. Dzięki większej baterii o pojemności 73,1 kWh, efektywniejszym silnikom i nowym komponentom, modele AWD będą generować do 338 KM, co pozwoli na osiągnięcie prędkości 0-60 mph w około 4,5 sekundy.
Mimo braku poprawy w zakresie maksymalnej mocy ładowania (150 kW), Toyota obiecuje lepszą obsługę dzięki nowej funkcji prechłodzenia baterii. Umożliwi to przygotowanie ogniw do optymalnego ładowania, co powinno ułatwić dłuższe podróże.
Nowe elementy rozwiązują problem wyglądu bZ4X. Choć z przodu pojazdu zmieniono lampy, niektóre detale, takie jak architektura nadkoli, wciąż wydają się niedopracowane. Wewnątrz znajdziemy większy ekran dotykowy o przekątnej 14 cali oraz udoskonaloną konsolę środkową.
Nowy bZ4X zadebiutuje w Europie jesienią, a w USA na wiosnę 2026 roku. Choć oferuje lepszy zasięg, moc i wygląd, pytanie pozostaje: czy to wystarczy, aby wyróżnić się na tle konkurencji?
Toyota bZ4X 2026 to krok w dobrą stronę, oferujący wiele usprawnień. Jednak, aby przyciągnąć klientów, będzie musiała stawić czoła silnej konkurencji, w tym Tesli i Hyundaia.