Sezon nie zaczął się pomyślnie dla Oscara, który po obróceniu bolidu w swojej domowej Melbournie ledwo wywalczył dziewiąte miejsce. Jednak od tego momentu australijski zawodnik zdobył formę, zwyciężając pewnie w Chinach i Sakhir oraz zajmując podium w Japonii.
Lando Norris, który do tej pory miał nad Piastrim przewagę, obecnie boryka się z problemami adaptacyjnymi do nowego bolidu McLaren. Jego szóste miejsce w kwalifikacjach w Bahrajnie było rozczarowaniem, a w wyścigu zdobył karę za złe ustawienie na starcie oraz został pokonany przez George’a Russella.
Russell demonstruje konsekwencję w niewystarczająco szybkim Mercedesie. Z kolei Andrea Kimi Antonelli nie jest w stanie nawiązać trwałej walki z bardziej doświadczonym kolegą z zespołu. Red Bull zmaga się z problemami technicznymi, a Yuki Tsunoda zaskoczył ósmym miejscem. Tymczasem Ferrari nadal traci potencjał, mimo posiadania najdroższego składu kierowców w historii.
Chociaż wyścig o tytuł wydaje się na razie rozgrywać pomiędzy kierowcami McLarena, Piastri bez wątpienia jest mocnym graczem na drodze do mistrzostwa. Czy młody Australijczyk utrzyma swoją formę w kolejnych wyścigach? Czas pokaże!