Wyobraź sobie Mercedesa-Benz, który wygląda jak miniatura kultowego G-Wagena. Mniejszy fizycznie, być może mniej zdolny, ale zdecydowanie bardziej dostępny cenowo. Co więcej, prawdopodobnie będzie to wersja elektryczna, w przeciwieństwie do obecnego modelu z napędem V8. Choć Mercedes nie potwierdził oficjalnie tego projektu, ich CEO, Ola Källenius, wspiera ten pomysł.
Obecny, masywny i klasyczny design G-Wagena mógłby mieć atrakcyjną, zmniejszoną wersję. Mały G-Wagen, choć mniej potężny, mógłby być idealną propozycją dla miłośników terenowych przygód, którzy nie mogą sobie pozwolić na większy model. Taki SUV byłby konkurencją dla Jeepa Wranglera czy Forda Bronco, ale bardziej na poziomie Jeepa Compass i Forda Bronco Sport.
Spekuluje się, że mały G-Wagen będzie miał niższy prześwit i krótszy rozstaw osi. Może korzystać z platformy Mercedes Modular Architecture (MMA), co sugeruje elektryczny napęd z szybką możliwością ładowania przy napięciu 800 V i zasięgiem do 300 mil. Wyposażenie obejmowałoby nowy system operacyjny MB.OS. Dokładne specyfikacje silnika czy baterii nie są jeszcze znane.
Mały G-Wagen może kosztować od 55 000 do 65 000 dolarów, co jest znacząco niższą ceną w porównaniu z pełnowymiarowym G 550, zaczynającym się od 140 000 dolarów. Przewidywana dostępność to rok 2026. Jeśli Mercedes-Benz dobrze to rozegra, mały G ma szansę na ogromny sukces.
Nowy, mniejszy G-Wagen mógłby przynieść luksusową przyjemność z jazdy terenowej w bardziej kompaktowej i przystępnej formie. Z elektrycznym napędem i klasycznym wyglądem, może stać się ulubieńcem zarówno miłośników przygód, jak i fanów marki.