Sainz Jr podzielił się torem Fiorano z tatą, Carlosem Sainzem Sr, legendarnym kierowcą rajdowym. Senior miał przyjemność kręcić rundy bolidem F1-75 z 2022 roku. Pomimo jednego nieplanowanego obrotu, szybko odnalazł rytm, uzyskując powtarzalne czasy okrążeń.
Na początku Sainz Sr miał tor tylko dla siebie, by się rozgrzać, zanim syn dołączył do niego na wspólne paradne okrążenia. Chociaż nie ma potwierdzenia, czy starcie przekształciło się w prawdziwy pojedynek, można się domyślać, że młodszy chciał udowodnić swoją dominację.
Po sesji w F1-75, obaj Sainzowie mieli okazję poprowadzić Ferrari 735 LM, którym Piero Taruffi startował w Mille Miglia. Samochód, zbudowany w 1955 roku, znakomicie uzupełniał emocje dnia, nawiązując do numeru wyścigowego Sainza Jr.
Ferrari pożegnało Sainza Jr w niezapomniany sposób, łącząc emocje rodzinne z bogatą historią motoryzacji. Wspólne okrążenia na torze Fiorano to chwile, które obaj zapamiętają na długo. Jak można zobaczyć na Instagramie Scuderii, całość była niezwykle wzruszająca.