W lutym informowaliśmy, że pierwszy w pełni elektryczny model Ferrari zostanie zaprezentowany 9 października podczas Capital Markets Day. Wygląda jednak na to, że na premierę będziemy musieli poczekać nieco dłużej. Być może plan ten nigdy nie obejmował pełnej premiery już w tym roku.
Prezes Benedetto Vigna zapowiedział, że jeszcze w tym roku zobaczymy "technologiczne serce" nowego modelu. Możemy spodziewać się prezentacji baterii i silników, wraz z technicznymi szczegółami, które z pewnością wzbudzą ciekawość fanów marki.
Zgodnie z informacjami agencji Reuters, premiera elektrycznego Ferrari odbędzie się w trzech etapach:
1. Październik 2023 - prezentacja technologicznych komponentów.
2. Wnętrze - kolejny etap poświęcony wnętrzu samochodu.
3. Pełna premiera - ukończony model, który może nosić nazwę "Elettrica", zostanie pokazany dopiero w roku 2026.
Pierwsze egzemplarze elektrycznego Ferrari mają trafić do klientów dopiero w październiku 2026 roku.
Wprowadzenie elektrycznego Ferrari rozpocznie się od prezentacji technologii jeszcze w tym roku, ale pełnego debiutu oczekujemy dopiero w 2026 roku. Proces ten z pewnością podsyca ciekawość i oczekiwania, lecz pytanie pozostaje - czy będzie warto czekać aż tak długo? Z pewnością czas pokaże, czy Ferrari spełni nasze oczekiwania i zrewolucjonizuje rynek luksusowych elektrycznych supersamochodów.